Godziny otwarcia: poniedziałek – piątek 09:00 – 18:30

Godziny otwarcia:
poniedziałek – piątek 09:00 – 18:30

Terapia stawu skroniowo-żuchwowego

Terapia stawu skroniowo-żuchwowego

Terapia stawu skroniowo-żuchwowego to w dzisiejszych czasach coraz popularniejsza dziedzina fizjoterapii (zobacz: rehabilitacja stomatologiczna). W praktyce z problemami w obrębie tych stawów zmaga się spora część populacji. Trzaski podczas otwierania szeroko ust, bruksizm, ściskanie zębów w sytuacjach stresujących, bóle głowy wskutek napięć w ciele czy wady zgryzu – to tylko garść dolegliwości bezpośrednio związanych z ustawieniem i funkcją stawów skroniowo-żuchwowych.

Na czym polega kompleksowa terapia stawu skroniowo-żuchwowego?

Z dysfunkcją stawu skroniowo-żuchwowego zmagamy się często nawet o tym nie wiedząc. Konsekwencjami są między innymi:

  • napięciowe bóle głowy;
  • wady zgryzu, seplenienie;
  • patologiczne zaciskanie zębów, ścieranie się powierzchni zębów, a więc i wzrost ryzyka próchnicy czy zapalenia miazgi;
  • wady postawy;

I wiele innych. Wiedząc już jak częste są problemy związane ze stawami skroniowo-żuchwowymi, na przestrzeni lat udoskonalono techniki terapeutyczne, dzięki którym można likwidować wiele różnych dysfunkcji. Po zaobserwowaniu u siebie niepokojących objawów wskazujących na problemy związane ze stawem skroniowo-żuchwowym najlepiej udać się do stomatologa (celem diagnostyki i leczenia schorzeń stomatognatycznych) oraz fizjoterapeuty (celem pracy nad omawianymi stawami i okolicznymi tkankami miękkimi).

Rolowanie skóry

Większość technik wykonuje się u pacjenta leżącego na plecach. Na samym początku, po szczegółowym badaniu pacjenta, przystępuje się do delikatnych technik mających na celu przygotowanie tkanek miękkich do dalszej pracy. Można rozpocząć choćby od rolowania skóry. Czynność polega na chwyceniu fałdu skóry w okolicy kości jarzmowej i przesuwaniu go w kierunku trzonu żuchwy. Przy odnalezieniu miejsca wrażliwego bólowo należy na chwilę się zatrzymać, pozwalając tkankom na naturalne rozluźnienie się. Rolowanie wykonujemy w kilku pasmach, także w kierunku nosa.

Masaż tkanek głębokich

Ma na celu m.in. zwiększenie zakresu ruchomości tkanek miękkich zlokalizowanych wokół stawu skroniowo-żuchwowego, rozciągnięcie napiętych tkanek i likwidację ewentualnych zrostów. Wykonując masaż tkanek głębokich należy pamiętać, aby wszystie ruchy były powolne z wykorzystaniem skośnego ucisku w granicach 45 stopni. Szczególną uwagę poświęca się żwaczom, mięśniom skrzydłowym przyśrodkowym i bocznym, pochyłym, mostkowo-obojczykowo-sutkowym oraz dwubrzuścowym.

Terapia punktów spustowych

Zanim przejdzie się do właściwej pracy na stawach skroniowo-żuchwowych warto do terapii włączyć jeszcze rozluźnianie punktów spustowych, czyli bolesnych miejsc na ciele. Opracowuje się zarówno punkty spustowe zlokalizowane na obręczy barkowej i głowie pacjenta, jak i te wewnątrz jamy ustnej. W drugim przypadku pracujemy chwytem szczypcowym. U wielu osób bolesne punkty spustowe znajdziemy na mięśniach: skroniowym, żwaczu, skrzydłowym bocznym i przyśrodkowym oraz mostkowo-obojczykowo-sutkowym. Wraz z punktami spustowymi wykonuje się techniki aktywnego rozluźniania oraz PIR (poizometryczną relaksację mięśni).

Mobilizacja stawu skroniowo-żuchwowego

Jeśli tkanki miękkie znajdujące się wokół stawu skroniowo-żuchwowego są odpowiednio przygotowane, można przystąpić do pracy właściwej, czyli mobilizacji wspomnianego stawu. W tym celu wykorzystujemy trakcję i translację. Prawy kciuk fizjoterapeuta umieszcza na górnej powierzchni trzonowców żuchwy, przy czym palce II-V delikatnie obejmują żuchwę od strony bocznej. Prawym kciukiem wywiera nacisk w dół, wzdłuż przebiegu gałęzi żuchwy, jednocześnie wykonując ruchy oscylacyjne na stawie.

Kolejnym krokiem jest wykonanie translacji, czyli przesunięcia gałęzi żuchwy przyśrodkowo. Pacjent nie powinien czuć podczas tych technik bólu. Jeśli to konieczne można dodatkowo wykonać manipulację w stawie (co daje charakterystyczne „chrupnięcie”).

Igłoterapia

Pracując na stawie skroniowo-żuchwowym można zdecydować się na użycie cienkich, długich igieł. Dzięki nim opracowujemy nawet głęboko umiejscowione punkty spustowe, np. na torebce stawowej. To jedyna metoda, dzięki której można dotrzeć bezpośrednio do źródła bólu. Umieszczając igłę w ciele pacjenta należy ciągle pytać go o odczucia. Mają one przypominać znany już pacjentowi ból.

Redakcja bloga

Bartosz Czech

Bartosz Czech

Absolwent Wyższej Szkoły Fizjoterapii we Wrocławiu oraz Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Specjalista fizjoterapii sportowej.

Marcin Baranowski

Marcin Baranowski

Absolwent Wyższej Szkoły Fizjoterapii oraz Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Magister fizjoterapii oraz certyfikowany terapeuta manualny metody Kaltenborn-Evjenth.

Kategorie wpisów
Archiwum Wpisów